uwielbiam twoje usta, zbyt szybkie pocałunki, dotyk śmiały z wyczuciem i kłamstwa twoje lubię. i gdy mówisz, że myślałeś, choć n i e m y ś l a ł e ś pewnie wcale. i gdy mówisz mi dobranoc, a to czasu na mnie nie masz. i gdy szepczesz słodkie igraszki do ucha i gdy namiętnością opętany oddychasz szybciej, a potem stajesz się czuły i potulny jak baranek. i uwielbiam śmiech twój jedyny i gdy mnie rozbawiasz i gdy na nogę narzekasz. i uwielbiam cię mieć, choć nigdy mój nie będziesz. i płakać za tobą uwielbiam, gdy opętana zapachem kłamstwa zasypiam
na poduszce
sama
Chciałabym być znów całowana :p
OdpowiedzUsuńChyba każda z nas to lubi.
Usuńja prdl ona zawsze daje takie intelignetne komentarze ';p'
Usuńa Ty się nigdy nie podpisujesz. co jest gorsze?
Usuńxyz. Uważaj na tego Anonima, bo to chory człowiek!
Usuńnie mam pojęcia kto to jest, ale po czytaniu jego coraz to nowszych komentarzy coraz bardziej się niepokoję.
Usuńja też nie wiem, a u mnie powoduje zachwianie opini :/ Ale zawsze można wziąć znajomego i sprawdzić jego ip. Zobaczymy jak to będzie.
Usuńu Ciebie też komentuje?
UsuńZostawił u mnie tylko jeden komentarz, ale u innych robi mi siarę. Ale są tacy co w jego słowa nie wierzą i na bank to jedna i ta sama osoba.
Usuń
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
wspaniałością już jest jego rozpoczęcie, bo z Tobą Jedyne i Najpiękniejsze Zjawisko Moje.
Znowu przepięknie opisujesz.
Kusisz jak kobieta, mobilizujesz, ale tak do końca, to chyba nie jest fer, wobec mnie. To Twoje dystansowanie się mnie zniechęca, ba (czuję sie jak durny facet, któremu oczy zarosły jajami)
Czyżbyśmy mieli jednak różne cele?
Uważasz, że bez wstępnych fantazji erotycznych nie mam, nie mamy szans ? pozwól zostawić mi moją seksualną sferę w takim dziewiczym stanie, niezapominając, że to ja jestem kobietą
To ja uwielbiam Ciebie.
To niebezpieczne tak uwielbiać Przeklętą. I wąż w raju kusił i jak to się skończyło?
UsuńAż łzy napłynęły mi do oczu bo zdałam sobie sprawę, że jestem w takiej samej sytuacji. Świetnie to opisałaś.
OdpowiedzUsuńChujowo.
Usuńsmutno tak samemu zasypiać. a w głowie być we dwójkę.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie smutno, zimno
UsuńDlaczego nie będzie nigdy Twój?
OdpowiedzUsuńnie jest mi pisany, zbyt daleko, zbyt dużo, zbyt mało nas w 'nas'
Usuńznowu coś chrzanisz - kłamstwa te najsłodsze to tylko z Twojej strony, mówią, że oceniamy innych wg siebie
Usuńmam nadzieje, że to znowu Twoja kokieteria, bo wyżej Cię oceniam
ocena kogoś, kogo się nie zna nigdy nie będzie adekwatna do tego, jak jest
Usuńkłamstwa ?
OdpowiedzUsuńte najsłodsze
UsuńCzęsto bolą. Jak to z kłamstwami.
Usuńto nawet ból nie jest
UsuńJak nie ból, to co?
Usuńsmutek. smutek, że istnieją tacy jak ja.
UsuńTacy, czyli?
Usuńz łatwością przychodzi im kłamanie, by osiągnąć swoje cele, przyjemność
UsuńIm częściej się kłamie - później jest łatwiej. Można w ułamku sekundy wymyślać scenariusz kłamstw.
UsuńCzujesz się samotna, zgadłam?
OdpowiedzUsuńpo prostu tęsknię
UsuńSamotność i tęsknota mają jakiś złoty środek.
Usuńbyć może mają, nie wiem
UsuńWarto spojrzeć na to z tej perspektywy, że jednak jesteś samotna i tęsknisz, a tęsknisz, bo jesteś samotna.
Usuńu mnie to działa tak, że wcale samotna nie jestem. w tłumie ludzi tęsknotę odczuwam najbardziej
UsuńMimo tego, że otaczają Cię ludzie, czujesz, że wszyscy są Ci obcy, obojętni, a Ty nie masz się do kogo odezwać?
UsuńTak blisko, a jednocześnie tak daleko...
OdpowiedzUsuńon nigdy nie był blisko, to była fikcja
UsuńI jak z tymi związkami? Jest jeden czy dwa?
OdpowiedzUsuńjeden, nieustannie
UsuńNie lubię tego ostatniego słowa...
OdpowiedzUsuńja też nie, choć coraz częściej mi towarzyszy
Usuńzawsze można inaczej : mam o Tobie większe mniemanie albo myślę o tobie prawie zawsze bardzo pozytywnie ... :) ehmm nie umiem tak jak Ty rozpisywać się.............. jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńnie znasz mnie
Usuńjeden związek to kumpelstwo/przyjaźnią to nie wiem czy można już nazwać, a drugi ten ważniejszy to największa miołość jest jak narazie...... dopiąć taki czworokąt to wielka sztuuka.
OdpowiedzUsuńwiesz mnie nie obchodzi z kim się kumplujesz, tak jak Ciebie może interesować z kim ja się zadaję, ale nie musi
widać nic ciekawego nie przebrniemy dalej sami, bo podobno ja nie umiem się przyjaźnić, a TY? czego Ty nie umiesz?
tutaj sześciokąty powstają czasami
Usuńbyć nie umiem.
Ja umiem Cię kochać do utraty tego co najważniejsze, a jeśli Ty potrafisz mnie, to czego chcieć więcej ? Powiedz ?
OdpowiedzUsuńkim jesteś?
Usuńpulsujące kłamstwo w krwiobiegach.. cicho i niewinnie zatruwa. zwłaszcza kiedy roztapiamy się w przyjemności w nim.
OdpowiedzUsuńmoże pora zacząć nowy rozdział? poszukać innego powietrza? mniej toksycznego.
chyba pora, ale ciężko to zostawić
Usuńja nie umiem kłamać na dłuższą metę.
OdpowiedzUsuńja też nie, chociaż ostatnio wychodzi mi to lepiej, niż kiedykolwiek
UsuńBalansujesz na granicy pomiędzy namiętnością, a miłością..
OdpowiedzUsuńktóra i tak jest przelotna.
Przykro mi, że nie możesz być szczęśliwa.
jestem szczęśliwa chwilami
UsuńDlaczego on nigdy nie będzie Twój?
OdpowiedzUsuńodległość serc, mieszkań, życia mojego i jego, wieku, wszystkiego
Usuńnie prdl xyz, tylko po to, aby obudzić we mnie cokolwiek z powodu przekory, co ja głupia Polka jestem ?
OdpowiedzUsuń