Boże... moja ty piękna ! :) Jesteś na blogpocie ! :) Czemu się u mnie nie odzywasz.... :) chciałam coś nabazgrać na onecie ostatnio jakoś tak przeżywam znów swoje życie :)
Odpowiem Ci tutaj, bo u siebie właśnie dodaje nowy post: nie było nawet okazji z nim porozmawiać. Dwa razy o czymś rozmawialiśmy i rozmowy kończył stwierdzeniem "porozmawiamy o tym", aż nagle przestał się do mnie w ogóle odzywać. Mogę się tylko domyślać, o co chodzi.
Boże... moja ty piękna ! :) Jesteś na blogpocie ! :) Czemu się u mnie nie odzywasz.... :)
OdpowiedzUsuńchciałam coś nabazgrać na onecie ostatnio jakoś tak przeżywam znów swoje życie :)
znowu zakochana? <3
chooodź na blogspota z nami,ale pisz tutaj tak jak na onecie! :*
Usuńzakochana? nie wiem.. ;>
O, widzę, że jesteś zadowolona i radosna ;) To mi się podoba! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te emocje, o których piszesz :) Cholernie za nimi tęsknię. Udanego spotkania! :)
OdpowiedzUsuń:) zazdroszczę tego stanu :)
OdpowiedzUsuńno więc jak to nazwiesz? :-)
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia...;>
UsuńJednym słowem w 100% wzięło cię ;D
OdpowiedzUsuńHaha, ale miło mi się czyta Wasze komentarze... :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy mnie wzięło, ej no! ;>
Oj chyba czuję zakochanie. Uważaj !:D keep calm :D
OdpowiedzUsuńOdpowiem Ci tutaj, bo u siebie właśnie dodaje nowy post: nie było nawet okazji z nim porozmawiać. Dwa razy o czymś rozmawialiśmy i rozmowy kończył stwierdzeniem "porozmawiamy o tym", aż nagle przestał się do mnie w ogóle odzywać. Mogę się tylko domyślać, o co chodzi.
OdpowiedzUsuńDobrze znam ten stan, w moim przypadku jest to nieco bolesne doświadczenie.
OdpowiedzUsuńPamiętasz mnie? Jestem na http://siostraagresja.blogspot.com/
Ciebie też wzięło ^^ łaaa jak fajnie ; D zajebiście jest się tak czuć ;)
OdpowiedzUsuń+re, brązowa medalistka w korfballu ;D
somarket.blog.onet.pl