Wiesz? Gdzieś zgubiłam siebie i nie mogę się odnaleźć. Może spełnianie obowiązków uwolniło by mnie od ciągłych wyrzutów sumienia? Wiesz czego potrzebuję? Ciebie. Twojej dłoni, która przeprowadziłaby mnie przez ten mrok. Ale po ostatniej rozmowie (mimo wszystko - niby nic, ale jak wiele mówi) wiem, że to już niemożliwe. Nigdy. My się skończyłyśmy już dawno. Życie w iluzji było fajne, ale czas to zakończyć. Dziś muszę radzić sobie sama. Sama uporać się ze swoją niedojrzałością, nieodpowiedzialnością i głupotą. Ze swoim wariactwem i szaleństwem. Taka ze mnie wariatka...
Wariatek się nie kocha.
Właśnie wariatki są najbardziej wartościowe
OdpowiedzUsuńTo jedno. A to, że ich się nie kocha to drugie. A może one nie potrafią kochać.. Wszystko jedno.
UsuńNa swój sposób na pewno...
UsuńDlaczego uważasz, że są najbardziej wartościowe?
UsuńBo są bardziej prawdziwe.
UsuńI nie rozumiane.
UsuńPrzyjdzie chwila gdy trafisz na podobnych sobie...
UsuńNajlepsze jest to, że nie chciałabym mieć chłopaka o takim charakterze jak ja. W życiu.
UsuńAle miałaś innego i się dusilas...
UsuńTo też fakt...
Usuńno więc właśnie...
UsuńNa razie jestem sama i dobrze mi z tym.
Usuńto ok. ja ma generalnie tak ze czuje sie nie zrozumiana, tylko jedna osoba w miare mnie rozumiala, ale ona była rownie nienormalna jak ja...
Usuńmnie też rozumieją tylko 'podobni'... a nie ma tu takich za wiele
Usuńjeszcze dużo życia przed Tobą...znajdą się.
Usuńpewnie tak.. ale mam dziś humor zmulony jakiś
Usuńbywa... Do następnej imprezy :p
Usuńku*wa przegięłam. znowu.
UsuńAlkohol?
UsuńMusisz, ale czy chcesz?
OdpowiedzUsuńChcę
UsuńAle wiesz przecież, że wariatki się kocha.
UsuńNie. Je się pożąda, pragnie, uwielbia, ale życie z nimi jest niemożliwe.
UsuńJest możliwe, kiedy jest się wariatem.
UsuńTak jak napisałam Veronique. Nie chciałabym kogoś, o takm charakterze jak mój.
Usuń"Ktoś" przyjdzie sam. Przecież nie tak dawno miałaś kogoś.
UsuńBzdura. Kocha się.
OdpowiedzUsuńWiesz, co Ci powiem? Wariatki potrzebują chyba jeszcze więcej miłości...
Usuń"Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą Najważniejsze. Bo przecież to tylko wariatki. I w końcu przestają być potrzebne.
OdpowiedzUsuńSą za głośne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu?Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać. Może dlatego są niekochane?
Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami. Jestem wariatką."
Tak. To dokładnie opisuje co czuję i co myślę. zgadzasz się z tym?
UsuńTrudno mi się ustosunkować do tego. Mnie, taką wariatkę, ktoś jednak pokochał, więc albo teoria upada w tym momencie, albo jestem wyjątkiem ;) Też kiedyś uważałam, że mnie się nie da pokochać, bo jestem właśnie taką wariatką nieodpowiednią do tego. Ale to się zmieniło.
Usuńoczywiście, że się kocha! P.S też mam dość Onetu. Teraz jestem na www.tworzywoniesztuczne.blogspot.com Na ifweever wrócę jak tylko naprawią te wszystkie usterki..
OdpowiedzUsuńWariatki kochają siebie. I kochają wariować.
OdpowiedzUsuńI każdy je chce, ale nie każdy je potrafi strawić.
Coś w ten deseń...