Szukam pracy od sierpnia. Ogarnę już przeprowadzkę i mogę ruszać zarabiać. Póki co cienko z ofertami, ale może coś znajdę. Rozsyłam CV. Żeby trochę sobie poprawić humor wysłałam swoje zdjęcia do kilku agencji fotomodelingu. A co! Chciałabym zarobić trochę kasy, żeby bez żalu, że trwonię pieniądze móc wyjechać na parę dni z kotkiem w Bieszczady, albo gdziekolwiek. Trochę przeraża mnie wizja mojego egzaminu, który się zbliża wielkimi krokami, wszystko przez tą przeprowadzkę i to, że tutaj zacofane miasto było. Nie zaczęłam się uczyć, a misiek tak mnie do tego goni. Czasami cieszę się, że jest w stolicy, bo jakby tu był, pewnie siedziałby nade mną i wkładał nos w książki. Na siłę :-))
PS. No dobra, nie cieszę się. Wolałabym mieć go koło siebie i uczyć się 24/7.
Jaki to egzamin?
OdpowiedzUsuńBieszczady są śliczne, byłam tam ostatnio, choć, trzeba przyznać, że niebezpieczne, bo już tyle nasłuchałam się o spotkaniach z niedźwiedziami, że sama na szlaki górskie bym się nie wybrała.
Taki, którego oblać nie mogę, bo po mnie. Więcej o nim będę pisać jak będzie się zbliżał.
UsuńW sumie Bieszczady to pierwsze co mi przyszło do głowy, bo domki :D
Aaa no to czekam i trzymam kciuki.
UsuńNo to jak pierwsze przyszło do głowy to trzeba tam jechać. ;p
pieprz egzaminy, chodź na melanż :D a cv wysyłaj gdzie tylko można, niech ci się poszczęści - tego Ci życzę. I Bieszczad, a nawet Bali i romantycznej podróży i zachodów słońca we dwójkę modelko! :)
OdpowiedzUsuńtak robiłam przez ostatnie pół roku :D obecnie na melanże i inne imprezy mnie nie ciągnie, ale z Tobą pójdę ;))
Usuńwysłałam dziś z 15 cv, pierdole już to, jak nie znajdę pracy to będę się uczyć :P
a za życzenia dziękuję... póki co to marzy mi się zwykłe pójście w Nasze Miejsce za niecałe dwa tygodnie :))
fajnie jest mieć takie swoje miejsce ;) 15 to dobra liczba ^^ jutro następne 15 i będziesz na dobrej drodze do załapania się :D / ja jestem lonely singielka, nie dziw się, że mnie ciągnie na imprezy ^^ cieszę się, że wyrażasz chęć pójścia ze mną :*
UsuńZdasz, ja zdałam to i Ty zdasz :)
OdpowiedzUsuńZ praca w tym jebanym mieście jest do dupy. Do jednej nie mam wykształcenia a do drugiej mam za duże (!)
Wysyłaj, wysyłaj, w końcu Cię przyjmą gdzieś :D
OdpowiedzUsuńnad morze jedźcie *_*
OdpowiedzUsuńBieszczady są piękne!! Polecam bardzo, sama się tam wybieram w sierpniu :)) nad morzem póki co brak pogody..
OdpowiedzUsuńPraca to porzadne wyzwanie. Ja sobie jeszcze odpuściłam... choć wyjazdy stoją pod znakiem zapytania.
OdpowiedzUsuńEgzaminy?
jest naprawdę wspaniały, że tak Cię motywuje do pracy i dba o Twoją przyszłość :-) co to za egzamin?
OdpowiedzUsuńW końcu kiedyś się znajdzie jakaś okazja pracy dla Ciebie. Powodzenia :) Nawet nie wiedziałam, że tyle się u Ciebie nowego wydarzyło :) Ale cieszę się, że to coś dobrego ;*
OdpowiedzUsuńA ty wolisz pracować czy uczyć się?
OdpowiedzUsuńCo to za egzamin? ;>
OdpowiedzUsuńFajnie mieć takiego kogoś ;)
OdpowiedzUsuńEgzamin wstępny na studia?
OdpowiedzUsuńPorozsyłaj CV, a na pewno się coś znajdzie ;)
Ile zostało do spotkania z nim? <3
polecam prace sezonowe, wiśnie na przykład ^^ tylko rąk trochę szkoda ..
OdpowiedzUsuńa co do wakacji, jeżdżę co roku i w góry i nad morze i za każdym razem wybrałabym podwójne morze ; D
ja też pracowałam jeszcze do niedawna, ale praca tak hardcorowa w sklepie z ubraniami górskimi że podziękowałam, nie za takie pieniądze ;/
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, będzie miło jak wpadniesz- można dodawać :)
+ dodaję :)